Samotność lidera – czym jest i co z nią zrobić?

Jako lider w firmie czujesz się czasem samotny w obliczu odpowiedzialności i trudnych decyzji? Jak sobie z tym poradzić?

ZASUBSKRYBUJ GREG ALBRECHT PODCAST – WSZYSTKIE TWARZE BIZNESU:

Apple Podcasts

Google Podcasts

YouTube

Spotify

Każdy menedżer, prezes czy właściciel firmy doświadcza samotności lidera. Czym jest samotność lidera? Skąd się bierze? Jak sobie z nią radzić? Odpowiedzi znajdziesz w tym odcinku.

Spis treści

1. Samotność lidera – czym jest?
2. Odpowiedzialność lidera
3. Lęk przed dzieleniem się obawami
4. Nie jesteś sam, czyli z kim rozmawiać
5. Samotność to iluzja – jak sobie z nią poradzić?
6. Jak liderzy walczą z samotnością?
7. Delegowanie odpowiedzialności
8. Coaching biznesowy – dla liderów, którzy czują się samotni

Samotność lidera – czym jest i co z nią zrobić?

Jeżeli prowadzisz firmę, to pewnie zdarza ci się czuć się bardzo samotnie w tej roli. Zastanawiasz się, z kim mógłbym podzielić się swoimi wyzwaniami, co zrobić z tym poczuciem samotności lidera?

Cała odpowiedzialność w rękach lidera

• Samotności lidera to temat, o którym nie mówi się dużo publicznie, ale w niemal każdej rozmowie z moimi gośćmi pada temat samotności. Jako lider czuję się czasem sam, nie wiem z kim się mogę podzielić informacjami, moimi wątpliwościami, trudnościami. Czuję ciężar, że wszystko jest na mojej głowie. Jak poradzić sobie z samotnością lidera?
• Skąd bierze się temat samotności lidera? Według mnie stąd, że prowadząc biznes samemu, mamy ogromne poczucie odpowiedzialności za to, jak będzie działał. I jeżeli jesteśmy w tym sami, to siłą rzeczy nie bardzo mamy partnerów do dyskusji, bo wydaje nam się, że cała odpowiedzialność jest w naszych rękach. Nie dzielimy się nią ani z pracownikami, ani tym bardziej partnerami biznesowymi. Dlaczego tak się dzieje?

Lęk przed dzieleniem się obawami

• Mamy wyobrażenie, że jak podzielimy się swoimi obawami, trudnościami, wyzwaniami, to możemy wyjść na osoby niekompetentne, mające problemy. Czasem nasze ego powstrzymuje nas przed tym, bo chcemy w oczach naszych pracowników być osobami, które znają odpowiedź na każde pytanie. To złe podejście. Jeżeli udajemy idealnych, to nic dobrego z tego nie wyniknie, bo nie będziemy się uczyć.
• Drugą kwestią, jest obawa, że rozmawiając ujawnimy jakieś tajemnice firmy, rzeczy, o których nie powinno się mówić. To kwestia związana z zaufaniem. Zastanawiamy się, czy dane, którymi się podzielę, będą właściwe, czy nie będą świadczyły o słabościach firmy.
• Z drugiej strony ta samotność wynika z ogromnego poczucia odpowiedzialności i ciężaru, że to wszystko spoczywa na naszej głowie. I mamy poczucie, że w zasadzie jesteśmy w tym sami. Jak sobie poradzić z samotnością lidera?

Nie jesteś nigdy sam

• Pierwsza kwestia, to uświadomić sobie, że nasza samotność jest tylko iluzją. W naszej firmie są pracownicy, nasi inwestorzy, wspólnicy i klienci – oni wszyscy de facto kreują strukturę, wartość tej firmy. Nawet o trudnych tematach można z nimi porozmawiać.
• Samotność jest tylko złudzeniem. Jak temu zaradzić? Zacząć włączać inne osoby do naszego świata, do świata naszych problemów. To jest jak z każdym wyzwaniem. Kiedy ujrzy ono światło dzienne, to nagle każdy demon staje się mniejszy. Mówi się, że w ciemności wszystko się wydaje większe i straszniejsze, a kiedy zapalimy światło, problemy się rozwiązują.

Jak przełamać iluzję samotności

Co możemy zrobić, żeby te demony, które są w naszej głowie, okiełznać?

• W technikach takich, jak wizualizacja czy medytacja, często stosuje się to myślenie – nie jesteś sam z danym problemem. Nawet, gdy mamy bardzo poważne kłopoty osobiste, zdrowotne, i wydaje się, że to już koniec świata, bardzo pomaga pomyślenie, oprócz mnie jest jeszcze milion osób na świecie, które mają ten sam problem, w tym samym momencie.
• Druga kwestia związana z samotnością lidera, to demony, które mamy w głowie. Możemy sobie sami z nimi poradzić, czyli rozpisać najgorszy możliwy scenariusz: co tak naprawdę się dzieje, jaki mamy problem przed sobą, czy to rzeczywiście jest kłopot, czy może tylko iluzja i tak naprawdę rozwiązanie jest na wyciągnięcie ręki?
  Trzeba przejść od nieokreślonej obawy w głowie, do konkretnego problemu z konkretnym scenariuszem rozwiązania. Samo przeniesienie naszych obaw na papier, pomoże nam je rozwiązać. To jest pierwszy ważny krok.
• Jeśli własne rozwiązania nie pomagają, nadal czujemy się samotnymi liderami, warto poszukać pomocy na zewnątrz, sprawdzić, jakie metody stosują przedsiębiorcy, żeby radzić sobie z samotnością.

Jak przedsiębiorcy walczą z samotnością

Zachęcałbym do poszukania kontaktu z innymi przedsiębiorcami, którzy są wokół nas. Warto stworzyć przestrzeń, by porozmawiać z kimś otwarcie, jakie wyzwania ma osoba, która na podobnym stanowisku w innej firmie, jak sobie z nimi radzi.

• Jest milion nieformalnych sposobów, żeby się spotkać. Poczynając od wspólnej gry w tenisa, przez wyjście na kawę, do bardziej sformalizowanych rozwiązań, jak kluby przedsiębiorców, czy chociażby mastermindy, czyli spotkania organizowane przez kilku przedsiębiorców, by podyskutować o swoich wyzwaniach i bieżących kłopotach.
• Czyli pierwszym krokiem wyjścia z samotności lidera jest znalezienie osób, które mają podobne wyzwania, zaufanie im. Podam przykład mojego doświadczenia w Stanach, które mnie bardzo zaskoczyło. Na konferencji branżowej szef R&D bardzo dużej firmy powiedział mi otwarcie na spotkaniu o swoim poważnym problemie. „Dzisiaj w firmie X mamy taki i taki problem. To jest nasz największy problem i szukamy rozwiązania.” Kto by pomyślał, że dzielą się takimi tajnymi informacjami?! Ale okazuje się, że ta kultura otwartości przynosi statystycznie więcej korzyści, niż problemów. Dlatego myślę, że nasza obawa przed nawiązaniem relacji jest nieuzasadniona. Dobrze jest skorzystać z czyiś doświadczeń, otworzyć się, pogadać z innymi przedsiębiorcami.

Delegowanie odpowiedzialności w firmie

• Uważam, że warto dzielić się swoimi wyzwaniami z pracownikami i wspólnikami. Jeżeli zagarniamy całą odpowiedzialność, to potem się dziwimy, dlaczego mamy tyle rzeczy na głowie i dlaczego jesteśmy samotni. Dlatego, że o tym nie rozmawiamy.
• Za bardzo koncentrujemy się na zadaniach, a za mało na komunikacji. Brak komunikacji sprawia, że kumuluje się w nas dużo presji i dużo stresu. A przecież delegując odpowiedzialność na innych (pracowników, wspólników, partnerów), włączając ich w podejmowanie decyzji, możemy obniżyć poziom napięcia i obciążenia. Zobacz też, jak poradzić sobie ze stresem: https://albrechtpartners.com/brakstresu/
• Czasem jest tak, że inny CEO, albo te osoby wewnątrz już znają kontekst, rozumieją to i chętnie będą się do tego odnosiły. Aczkolwiek jeśli chodzi o wspólników i pracowników, to nasze i ich interesy się różnią. Szczególnie poziom zaangażowania pracowników będzie inny, więc może być trudno znaleźć zrozumienie. Z naszymi wspólnikami, partnerami biznesowymi także może być trudno otwarcie rozmawiać.
• Wtedy pojawia się kolejne rozwiązanie – rozmowa z coachem.

Coaching biznesowy – sposób na przełamywanie samotności lidera

• Jedną z dróg wyjścia z poczucia samotności lidera jest zatrudnienie coacha czy mentora do tego procesu. Taka osoba będzie miała więcej czasu i uwagi, żeby zaangażować się i zrozumieć dobrze realia firmy, relacje w zarządzie, wyzwania.
• Coach jest osobą z zewnątrz. Łatwiej jest mu otwarcie powiedzieć, co widzi. Z mojej perspektywy mentora i coacha wielu zarządzających, bardzo wygodne jest to, że mogę powiedzieć otwarcie co myślę. Nie zostanie to zinterpretowane (jak np. w wypadku pracowników czy wspólników), że to próba „ugrania” czegoś.
• Czyli profesjonalny zewnętrzny obserwator z kompetencją biznesową, może być też świetnym rozwiązaniem. Z tego, co obserwuję wielu klientów, z którymi pracuję, korzysta z usługi coacha czy mentora właśnie dlatego, żeby móc z kimś porozmawiać, przełamać tę samotność. Jednocześnie coach jest osobą, która rozumie biznes, a przy tym jest neutralna, można jej zaufać i może spojrzeć z zewnątrz.

Podsumowanie

Co zrobić, by nie czuć się samotnym liderem?

• W pierwszej kolejności zredukować poczucie odpowiedzialności, przenieść je na inny poziom, bardziej pomyśleć o tym, czy rzeczywiście trudności są ogromne. Od trudnych myśli można się uwolnić przez medytację czy przerzucanie ich na kartkę.
• Po drugie rozmawiać z innymi ludźmi. Mogą to być osoby obce, piastujące podobne stanowiska, które będą miały mniejszy interes w tym, żeby wpływać na naszą decyzję, ale będą też mniej zaangażowane emocjonalnie – na przykład inni prezesi firm. Można też rozmawiać z ludźmi z wewnątrz firmy, którzy mają interes osobisty w tym, jak dyskusja będzie przebiegała, ale za to mają świetne rozumienie problemu. Na te osoby można oddelegować trochę odpowiedzialności, żeby nie czuć się tak samotnie.
• Trzecią grupą są profesjonalni doradcy, coachowie, konsultanci czy mentorzy, którzy mogą pomóc, patrząc na firmę i na nas z zewnętrznej perspektywy. Jednocześnie mają gruntowne zrozumienie biznesu.
• Jesteś liderem, czujesz, że jest to trudne, bo sam jesteś ze swoimi decyzjami? Idziesz pobiegać, a cały czas myślisz o problemach? Po pierwsze wiedz, że nie jesteś sam. Po drugie, że warto otworzyć się na innych, a po trzecie, że jeżeli chcesz o tym pogadać, to są ludzie na rynku, którzy mają kompetencje, nie mają interesu w tym, żeby mówić to co chcesz usłyszeć, tylko będą patrzyć na to w sposób obiektywny i możesz skorzystać z ich pomocy.
  Tyle ode mnie na tym etapie, życzę powodzenia w pokonywaniu samotności lidera, i wszystkiego dobrego.

Chcesz otrzymywać bezpłatnie najciekawsze materiały, które pomogą Ci lepiej prowadzić biznes i optymalnie rozwijać karierę? 

Zapisz się na www.gregalbrecht.io/klub, a co piątek znajdziesz w skrzynce garść inspirujących materiałów ze świata. Dołącz do tysięcy subskrybentów. W razie czego, zawsze możesz wypisać się jednym kliknięciem.

Szukasz wsparcia w prowadzeniu biznesu? Chcesz zostać partnerem podcastu? Poznaj Albrecht&Partners i umów się na rozmowę: www.albrechtpartners.com